Na czym polega zasada Pareta?
Dlaczego dzieje się tak, że większość naszych zysków pochodzi z mniejszej części wykonywanej przez nas pracy? Czy w jakiś sposób można to zjawisko wykorzystać? Jak się okazuje, prawidłowość taka występuje o wiele częściej, niż moglibyśmy się spodziewać. W statystyce i ekonomii nazywana jest ona zasadą Pareta lub zasadą 80/20, a sformułował ją po raz pierwszy Joseph Juran.
Odrobina historii
Joseph Juran był amerykańskim teoretykiem zarządzania rumuńskiego pochodzenia. Wykształcenie zdobył w Stanach Zjednoczonych, ale w latach 50. XX wieku przeniósł się do Japonii, gdzie dokonał swoich największych odkryć i gdzie jest cenionym autorytetem do dzisiaj. Jego najważniejsze prace dotyczyły idei jakości w produkcji. Zasadę Pareta sformułował Juran jeszcze w czasie swojego pobytu w Ameryce. Opisał ją w swojej pracy Quality Control Handbook. Powołał się w niej na włoskiego ekonomistę i socjologa Vilfreda Pareta, od którego nazwiska pochodzi nazwa zasady. Vilfredo Pareto zajmował się m.in. kwestią nierównej dystrybucji bogactwa. Jak się okazało, podobne koncepcje znane i opisywane były już wcześniej, ale przyjęta przez Jurana nazwa pozostaje w użyciu do dziś.
Jak działa zasada Pareta?
Zasada Pareta opiera się na założeniu, że istnieją grupy „kluczowych nielicznych i błahych licznych”. Juran, na podstawie analizy danych statystycznych, sformułował to w następujący sposób: 20 proc. badanych obiektów związanych jest zawsze z 80 proc. pewnych zasobów. W uproszczeniu można powiedzieć, że według tej zasady mniejsza część nakładów generuje większą część efektów. Tak sformułowana zasada może nie do końca brzmieć zrozumiale, warto więc przedstawić ją na konkretnych przykładach.
Jeżeli rozpatrujemy odpowiednio duże przedsiębiorstwo, ze znacznym prawdopodobieństwem możemy przewidzieć, że udział poszczególnych pracowników w generowaniu jego zysków nie będzie równomierny. To dość oczywiste, gdy weźmie się pod uwagę, że pracownicy wykonują różne zadania. Według zasady Pareta 20 proc. pracowników generuje 80 proc. dochodów. Niektórzy badacze twierdzą, że zasadę tę można jeszcze rozszerzyć: nawet gdyby wszyscy pracownicy wykonywali takie same zadania, nieliczna mniejszość tak czy inaczej będzie generować 80 proc. dochodów. Dziać ma się tak z powodu naturalnych różnic w wydajności pracowników i rozkładu związanych z nią cech w społeczeństwie.
Zasadę tę stosuje się również w innych dziedzinach. Według niej 20 proc. klientów przynosi 80 proc. zysków, 20 proc. przedstawicieli handlowych generuje 80 proc. sprzedaży, 20 proc. zadań zajmuje 80 proc. czasu. Kluczowe znaczenie ma właśnie 20 proc. Takie spojrzenie skłania do szukania odpowiedzi na pytanie, jakie zasoby (ludzkie, materiałowe lub inne) są kluczowe dla przedsiębiorczości i na jakich należy się koncentrować.
Czy zasada Pareta jest zawsze prawdziwa?
Współcześnie wielu autorów podważa uniwersalność zasady Pareta. Wydaje się, że ma ona zastosowanie i sprawdza się w większości przypadków w zarządzaniu zasobami. Jednak w powszechnej opinii nie jest ona uniwersalnym prawem statystycznym. Współczesnym rozwinięciem zasady Pareta jest klasyfikacja ABC, w której badane obiekty dzieli się na 3 grupy według malejącej wartości lub innych kryteriów.